Rybus: Nie ma co mówić o Kazachstanie, skupiamy się na sobie

Rybus: Nie ma co mówić o Kazachstanie, skupiamy się na sobie
Tomasz Bidermann / Shutterstock.com
– Nikt miejsca w składzie za darmo mi nie odda. Liczy się dobra forma. Artur Jędrzejczyk na mistrzostwach spisał się świetnie i będzie walczył o swoje, ale to tylko daje komfort trenerowi – powiedział na środowej konferencji prasowej cytowany przez portal laczynaspilka.pl Maciej Rybus, który wraca po kontuzji do reprezentacji Polski.
- Artur na mistrzostwach spisał się świetnie i na pewno będzie walczył o swoje. To tylko duży plus dla trenera, ponieważ w zespole jest rywalizacja i szkoleniowiec ma w kim wybierać. Różnimy się trochę od siebie z „Jędzą”, jesteśmy różnymi typami zawodników. Ja wcześniej grałem wyżej, w linii pomocy, więc miałem dużo więcej zadań ofensywnych. Artur grywał na środku obrony i na jej boku, jest ode mnie wyższy, silniejszy - opowiadał o rywalizacji w kadrze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rybus mówił także o najbliższym rywalu biało-czerwonych:
- Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy faworytem, ale musimy podejść z szacunkiem do rywala. Naszym zadaniem jest polecieć, przebyć tę długą drogę i przywieźć zwycięstwo. Nie ma co roztrząsać atutów Kazachstanu, trzeba skupić się na sobie i zrobić swoje. Jeśli chcemy awansować na mistrzostwa, musimy w każdym meczu grać jak najlepiej - przyznał.

Przeczytaj również