Są chętni na Glika

Klub ze Stambułu od dłuższego czasu interesuje się reprezentantem Polski. W czerwcu miał nawet złożyć ofertę kupna Glika. Sprawa jednak upadła, bo Galatasaray chciało zapłacić 5 milionów euro, a Torino oczekiwało 10 milionów więcej.

Niewykluczone, że Turcy złożą jeszcze jedną propozycję. Media znad Bosforu donoszą, że trener Hamza Hamzaoglu koniecznie chce mieć Polaka w swojej drużynie. - Potrzebujemy w defensywie silnych i skutecznych w powietrzu zawodników - argumentuje trener Galatasaray, które tym razem jest gotowe wyłożyć nawet 10 milionów euro.

Nie wiadomo jednak, czy przejściem do Turcji jest zainteresowany sam zainteresowany. Glik ma niezwykle mocną pozycję w Torino - jest kapitanem drużyny, jej opoką, a kibice go uwielbiają.