Sa Pinto: Jestem rozczarowany wynikiem, liczyliśmy na więcej

Sa Pinto: Jestem rozczarowany wynikiem, liczyliśmy na więcej
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Legia Warszawa zremisowała u siebie z Arką Gdynia 1:1 w piątkowym meczu LOTTO Ekstraklasy. Ricardo Sa Pinto, trener drużyny ze stolicy, nie krył rozczarowania utratą dwóch punktów.
- Wielka szkoda, że zaczynamy pierwszą połowę od straty bramki. Jesteśmy po czterodniowej podróży, po pokonaniu ponad 1200 km. Po przebyciu takiej drogi ciężko jest przygotować się fizycznie, Arka z pewnością była bardziej wypoczęta - powiedział Sa Pinto na pomeczowej konferencji prasowej, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Byliśmy źli po stracie bramki. Próbowaliśmy atakować, jednak nie tak, jakbym sobie życzył. Druga połowa była dużo lepsza, mieliśmy trzy dogodne sytuacje. Arka odpowiedziała tylko raz. Jestem rozczarowany wynikiem, liczyliśmy na więcej. Zależy mi na tym, aby podtrzymać to, co było dobre. Jestem dumny ze swoich piłkarzy - przyznał.
- W pierwszej połowie było dużo sytuacji stykowych, sędziowanie jednak oceniam bardzo dobrze. Nie zdążyłem jeszcze obejrzeć sytuacji z Carlitosem, zrobię to jednak z pewnością w późniejszym czasie. Wierzę stuprocentowo w Michała Pazdana i bardzo go lubię, jednak w tym momencie również Wieteska i Jędrzejczyk prezentują się bardzo dobrze. Nie mam powodów, aby ich zmieniać. Podobna sytuacja jest w kwestii bramkarzy. To tylko i wyłącznie moja decyzja. Czekam na pytania, dlaczego dany zawodnik zagrał dobrze i dlaczego go wystawiłem - stwierdził.
Mistrzowie Polski zajmują trzecie miejsce w tabeli ze zdobytymi 18 punktami. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

Przeczytaj również