Sadlok po meczu z Legią: Zrobimy wszystko, by odwdzięczyć się kibicom

Sadlok po meczu z Legią: Zrobimy wszystko, by odwdzięczyć się kibicom
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Wisła Kraków przegrała z Legią Warszawa 0:1 w hicie 13 kolejki Lotto Ekstraklasy. Spotkanie w pełnym wymiarze czasowym rozegrał Maciej Sadlok, który był bliski zanotowania na swoim koncie asysty.
- Brakło nam paru rzeczy. Na pewno trochę szczęścia, bo stworzyliśmy kilka sytuacji, dzięki którym mogliśmy pokusić się o remis. Niestety piłka nie zawsze chce wpaść do bramki i dzisiaj był właśnie taki dzień - powiedział po zakończeniu spotkania wiślacki defensor.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zdaniem 28-latka Biała Gwiazda potrzebowała dziś na boisku także nieco więcej jakości, spokoju i dojrzałości w rozegraniu, by powalczyć o punkty z Mistrzem Polski. - Legia pomimo swojego kryzysu ma klasowych zawodników jak na naszą ligową piłkę, dlatego w starciu z nimi trzeba dać od siebie coś ponad stan - komentował Sadlok.

 

Obrońca przyznał, że gracze stołecznego klubu musieli się przygotowywać na trudny mecz, przyjeżdżając do Krakowa, a starcie ułożyło się dla przyjezdnych bardzo dobrze. - Strzelili bramkę i mieli większą kontrolę nad spotkaniem. Próbowaliśmy jak mogliśmy, mocno dążyliśmy do zdobycia bramki. Zaangażowanie i chęci zwycięstwa - tego nie można odmówić drużynie - kwituje Wiślak.

 

- Na trybunach było dzisiaj świetnie, życzę sobie i całej drużynie, żebyśmy mogli częściej oglądać takie obrazki. Duże słowa uznania dla naszych kibiców - za doping oraz za to, co stało się po spotkaniu. Mimo przegranej fani podziękowali nam za walkę. Tak to musi wyglądać, a my piłkarze będziemy robić wszystko, żeby się za to odwdzięczyć - zakończył „Sado”.

Przeczytaj również