Sakho komentuje aferę w West Hamie. "Teraz wszyscy wiedzą, dlaczego odszedłem. Oni nie chcą czarnoskórych piłkarzy"

Sakho komentuje aferę w West Hamie. "Teraz wszyscy wiedzą, dlaczego odszedłem. Oni nie chcą czarnoskórych piłkarzy"
whufc.com
Od kilku dni West Ham United zmaga się z aferą, która wybuchła wokół klubu po wypowiedzi dyrektora sportowego, Tony'ego Henry'ego. Stwierdził on, że nie chce w zespole piłkarzy z Afryki.
Działacze WHU sprzedali w zimowym okienku Diafrę Sakho i Andre Ayewa. Jednocześnie Tony Henry krytycznie ocenił ich zachowanie w szatni.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jeśli nie ma ich w składzie, stwarzają problemy i powodują chaos. Nie mam nic przeciwko graczom z Afryki. Po prostu czasem powodują zbyt wiele problemów - powiedział, jednak angielskie media dotarły do jednej z jego wiadomości mailowej. Napisał w niej, że nie chce więcej zawodników z Afryki.
Te doniesienia wywołały prawdziwą burzę medialną. Henry został oskarżony o rasizm, a klub zawiesił go i opublikował oświadczenie, w którym broni się przed zarzutami: "Rodzina West Ham United jest rodziną integracyjną, w której wszyscy, bez względu na płeć, wiek, rasę, religię czy orientację seksualną, są mile widziani". Do sprawy odniósł się także Henry:
- W żadnym stopniu nie jest to rasistowskie. Czasami mieliśmy z nimi problemy, a szczególnie z Diafrą Sakho. Źle wpływali na drużynę. Zauważyliśmy, że nie identyfikują się z drużyną i powodują chaos. Nie jest to skierowane przeciwko całej rasie afrykańskiej - wyjaśnił.
Inne zdanie na ten temat ma sam Diafra Sakho, który krytykuje sytuację w West Hamie.
Kłamią ludziom, że jestem zły, ponieważ mam charakter. Jestem lwem, którego się boją. Teraz wszyscy mogą zobaczyć, dlaczego chciałem opuścić ten klub - stwierdził. - Powiem kibicom, jaka jest prawda - oni nie chcą czarnoskórych piłkarzy. Jeden za drugim będą odchodzić. Niedługo prawda wyjdzie na jaw, wierzę w sprawiedliwość.
Źródło: sportowefakty.wp.pl/Przegląd Sportowy/sport.onet.pl

Przeczytaj również