"Seksafera" odbije się na grze reprezentacji Francji?

"Seksafera" odbije się na grze reprezentacji Francji?
AGIF / Shutterstock.com
Robert Pires obawia się, że sytuacja Karima Benzemy i Mathieu Valbueny niekorzystnie odbije się na grze reprezentacji Francji. Napastnik Realu Madryt jest podejrzewany o udział w szantażowaniu kolegi z drużyny narodowej.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Sytuacja między Benzemą a Valbueną ma wpływ na całą reprezentację. Sprawę wyjaśni wymiar sprawiedliwości. Musimy na to cierpliwie czekać, a potem zastanowić się, co dalej z tym zrobić. To nie jest jednak dobre dla drużyny. Do Euro zostało przecież tylko pół roku - mówi Pires.


- Nie jest to komfortowa sytuacja dla Didiera Deschampsa, bo w sprawę jest zamieszanych dwóch ważnych dla niego piłkarzy. Obu widział w pierwszym składzie reprezentacji - przypomina mistrz świata z 1998 roku.


Benzema i Valbuena nie zostali powołani na listopadowe mecze "Trójkolorowych". Pierwszy odczuwa jeszcze skutki kontuzja uda, drugi - jak przyznał Deschamps - nie jest w najlepszej formie psychicznej.

Przeczytaj również