Sensacja! Puszcza wyeliminowała Lechię z Pucharu Polski

Kiedy w 66 minucie spotkania bramkę zdobył Flavio Paixao - po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Lukasa Haraslina pięknym strzałem z woleja popisał się Portugalczyk, posyłając piłkę w same okienko bramki przeciwnej drużyny - wydawało się, że niżej notowany rywal nie będzie już w stanie zrobić nic na boisku. Tymczasem w 86 minucie Puszcza wyrównała - rzut karny po faulu Vitorii na Longinusie Uwakwe w polu karnym wykorzystał Maciej Domański - i doprowadziła do dogrywki.

W niej nie zobaczyliśmy bramek, więc o awansie zadecydowały rzuty karne. W konkursie jedenastek lepszy okazał się zespół z Niepołomic, karnego nie strzelił m. in. Milos Krasić. Tym samym byliśmy świadkami prawdziwej sensacji. Puszcza Niepołomice awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski, a w pokonanym polu zostawiła faworyzowaną Lechię Gdańsk.