Sensacyjna porażka Legii z beniaminkiem Ekstraklasy! Mistrzowie Polski kończyli mecz w dziewiątkę [WIDEO]

Mecz od początku był wyrównany. Obie drużyny miały podobne posiadanie piłki, a w pierwszej połowie nieznacznie częściej strzelali gospodarze. W pierwszej połowie żadna z ich prób nie zakończyła się powodzeniem.

Radomiak w piorunujący sposób rozpoczął drugą połowę. Gola strzelił tuż po jej rozpoczęciu. Przytomnością w polu karnym wykazał się Radecki, którym płaskim uderzeniem zaskoczył Tobiasza.

Piłkarz gospodarzy już po pięciu minutach mógł mieć na koncie dublet. Tym razem przegrał jednak pojedynek z bramkarzem Legii.

Sytuacja mistrzów Polski stała się jeszcze trudniejsza w 67. minucie. Sędzia Jarosław Przybył odesłał wtedy do szatni Mladenovicia, który uderzył Jakubika. Serb grał krótko - na boisku pojawił się w przerwie.

Radomiak podwyższył prowadzenie w 80. minucie. Napastnik Radomiaka trafił do bramki w efektowny sposób - piłkę kopnął zewnętrzną częścią stopy.

Radość gospodarzy z drugiego gola nie trwała długo. Legia odpowiedziała już po dwóch minutach. Lopes zagrał do Nawrockiego, a ten płaskim uderzeniem z dziesięciu metrów pokonał Majchrowicza.

Chwilę później gospodarze otrzymali kolejny cios. Czerwoną kartę dostał Filipe Nascimento, który kopnął Slisza. Nie był to koniec wykluczeń. Legia kończyła mecz w dziewiątkę, bo za uderzenie Abramowicza łokciem z boiska wyleciał Josue.

Już w doliczonym czasie gry Radomiak strzelił trzeciego gola. Do bramki w sytuacji sam na sam z Tobiaszem trafił Sokół.