Sevilla nie chce Teodorczyka. "Został nam jedynie zaoferowany"

Kilka tygodni temu w mediach pojawiły się informacje, że Teodorczyk jest jednym z kilku kandydatów do wzmocnienia ataku Sevilli. O Polaku rozpisywały się hiszpańskie gazety, które spekulowały, że będzie trzeba za niego zapłacić nawet kilkanaście milionów euro.

Zainteresowanie ze strony hiszpańskiego klubu potwierdził Marcin Kubacki, który jest agentem Teodorczyka. Okazuje się jednak, że temat transferu do Sevilli został wykreowany przez otoczenie reprezentanta Polski.

- Teodorczyk został nam jedynie zaoferowany. To cała historia - powiedział Arias.

Teodorczyk ma za sobą kapitalny sezon. W 53 meczach strzelił dla Anderlechtu aż 30 goli. W mediach pojawiało się mnóstwo plotek o transferze Polaka. Jego nazwisko padało w kontekście m.in. West Hamu, West Bromwich Albion, Bayeru Leverkusen, czy właśnie Sevilli.

W marcu Teodorczyk podpisał nowy kontrakt z Anderlechtem. Umowa obowiązuje do końca czerwca 2020 roku i gwarantuje mu zarobki na poziomie 2 mln euro rocznie.