Śląsk Wrocław. Jakub Łabojko gotowy na spotkanie z Wisłą Kraków. "Ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie"

Jakub Łabojko gotowy na spotkanie z Wisłą Kraków. "Ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie"
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Śląsk Wrocław błyskawicznie odpadł z Fortuna Pucharu Polski, ale na inaugurację PKO Ekstraklasy pokonał Piasta Gliwice. Piłkarz ekipy z Dolnego Śląska, Jakub Łabojko, ma nadzieję na weekendowe zwycięstwo z Wisłą Kraków.
Po pierwszej kolejce PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław jest wiceliderem. Z meczu przeciwko Piastowi Gliwice zadowolony był Jakub Łabojko. Zapowiada też walkę o trzy punkty w sobotnim starciu z Wisłą Kraków.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przede wszystkim chcieliśmy zmazać plamę z Łodzi, bo to już drugi rok z rzędu, gdy przegrywamy tam I rundę Pucharu Polski. Ta porażka była dla nas dodatkową motywacją, by jeszcze lepiej pokazać się w starciu z Piastem i dobrze zainaugurować rozgrywki Ekstraklasy. Wiedzieliśmy, że przyjedzie do nas mocna drużyna, brązowy medalista poprzedniego sezonu - powiedział.
- Koncentracja i mobilizacja była bardzo silna, graliśmy przed własną publicznością i po tej plamie w Łodzi bardzo chcieliśmy zagrać dla kibiców oraz dla tych chłopaków, których z nami nie ma z powodu kontuzji i choroby - przyznał.
- Cieszymy się, że po tym meczu zapisaliśmy sobie trzy bardzo ważne punkty. Dobrze zaczynamy sezon, podnieśliśmy się mentalnie po ŁKS-ie i z optymizmem patrzymy na kolejne mecze i ten najbliższy, z Wisłą w Krakowie - dodał.
- Wisła walczyła w dolnej części tabeli, ale wydaje mi się, że to nie oddaje potencjału i siły tego zespołu. Są na pewno bardzo głodni tego, by wygrywać, grać o wyższe miejsca, a że nie zaczęli tak jak chcieli - bo od remisu - więc na pewno będą teraz bardzo zmobilizowani. Wiadomo, że w Krakowie gra się trudno, publiczność dużo wymaga od zawodników, wymaga widowiska i ten mecz zapowiada się według mnie bardzo ciekawie - stwierdził.
- Cieszę się, że wychodzę w podstawowym składzie i wiem, że w każdym treningu, każdej gierce i meczu muszę dawać z siebie sto procent, by to miejsce w utrzymać. Konkurencja nie śpi, zawodnicy rezerwowi naciskają, każdy chce grać, a miejsca w środku pola są tylko trzy. Mobilizacja i koncentracja na każdym treningu jest pełna i przy każdej okazji trzeba udowadniać, że zasługuje się na miejsce w składzie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Aug 2020 · 10:55
Źródło: slaskwroclaw.pl

Przeczytaj również