Słowak trenerem Wisły Kraków?

Po porażce z Cracovią pracę w Wiśle stracił Kazimierz Moskal. Jego następcą został dotychczasowy asystent Marcin Broniszewski, ale od początku było jasne, że to tylko rozwiązanie tymczasowe. 41-letni szkoleniowiec nie posiada licencji UEFA Pro, która jest niezbędna, by prowadzić zespół w Ekstraklasie. Poza tym działacze "Białej Gwiazdy" woleliby zatrudnić bardziej doświadczonego trenera.

Kilka miesięcy temu, gdy media pierwszy raz obiegły informacje, że posada Moskala wisi na włosku, spekulowano, że Wisła jest po słowie ze szkoleniowcem z Bałkanów. W ostatnich dniach więcej mówiło się o możliwym powrocie do Krakowa Macieja Skorży. Teraz na giełdzie nazwisk pojawili się trenerzy ze Słowacji - dobrze znany z pracy w Ruchu i Pogoni Jan Kocian, były selekcjoner reprezentacji Słowacji Vladimir Weiss oraz Juraj Jarabek. Według "Przeglądu Sportowego" największe szanse na zatrudnienie ma ten ostatni. Jarabek nie ma bogatego CV. 

Jego największe sukcesy to wprowadzenie do słowackiej ekstraklasy klubu Zlate Moravce oraz trzecie i czwarte miejsce w lidze wywalczone ze Spartakiem Tranava, który prowadził także we wstępnych rundach Ligi Europy. W sierpniu zrezygnował z prowadzenia tej drużyny. Od tego czasu pozostaje bezrobotny. Pracę w Wiśle miałby rozpocząć od nowego roku.