Solari zachowuje spokój po porażce. „Kluczowa była znakomita postawa rywali"

Solari zachowuje spokój po porażce. „Kluczowa była znakomita postawa rywali"
Youtube
Przegrana z Eibarem wynikiem 0:3 na pewno była dotkliwym ciosem dla Solariego i całego Realu. Trener „Królewskich" nie przejawia jednak żadnej paniki. Uznał wyższość rywala i nie chce nic zarzucać swoim zawodnikom.
„Królewscy" doznali w ten sposób piątej ligowej porażki w sezonie i są dopiero na szóstym miejscu w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiele się wydarzyło, że kluczowym była znakomita postawa rywali - przyznał Solari w rozmowie z dziennikiem „Marca".
- Mieliśmy szanse na strzelenie gola, ale nie udało się i to oni zdobyli bramkę z kontrataku, na który powinniśmy lepiej zareagować. Drugi gol wyrządził już nam wiele szkód - podkreślił Argentyńczyk.
- Tylko jeden nasz celny strzał? Wskazywanie palcami lub obwinianie kogokolwiek nie pomaga. Wiemy, że nie graliśmy dobrze i że są sprawy, które należy rozwiązać. Wszystko jest uleczalne. Dobrze spisaliśmy się w innych meczach i musimy zrobić to jeszcze raz. Nie brakowało nam charakteru - bronił Solari nastawienia piłkarzy.
- Wszyscy ciężko pracowali i wkładali maksymalny wysiłek. Nikt nie dawał mniej niż to, co mógł. Ipurua to skomplikowane miejsce do gry i nie mogliśmy go pokonać. Nie można wyciągać definitywnych wniosków po jednym meczu. Eibar grało z odwagą i nie byliśmy na to przygotowani. Byli lepsi od nas. Szatnia nie jest teraz karnawałem - podsumował Santiago Solari.
Redakcja meczyki.pl
Kacper Dąderewicz25 Nov 2018 · 13:17
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również