SSC Napoli. Carlo Ancelotti rozwiał wątpliwości w sprawie Arkadiusza Milika. "Jesteśmy z nim szczerzy"

Od wielu tygodni nie ustają spekulacje na temat reprezentanta Polski. Nasz napastnik zdaniem mediów nie mógł być pewny swojej dalszej przyszłości w drużynie z południa Włoch, ponieważ władze klubu planowały ściągnąć Mauro Icardiego z Interu Mediolan.

W związku z jego niepewną sytuacją Milikiem miały być zainteresowane takie zespoły jak Valencia, Betis Sewilla czy AS Roma. Ostatnie doniesienia mówiły nawet o tym, że zawodnik został zaoferowany Manchesterowi United w ramach wymiany za Romelu Lukaku.

Spekulacje transferowe związane z Polakiem postanowił uciąć Carlo Ancelotti. Włoski szkoleniowiec zapewnił, że Arkadiusz Milik nigdzie się nie wybiera.

- Jesteśmy z nim szczerzy. Milik wie, że będzie jednym z napastników Napoli. Drugi napastnik? Będzie nim Mertens - powiedział trener SSC Napoli w rozmowie z dziennikiem "Corriere dello Sport".

Doświadczony trener skomentował również postawę polskiego napastnika na treningach. Pojawiły się zarzuty, że piłkarz ma spore zaległości. - Ma inną strukturę fizyczną, ale to normalne, będzie wkładał więcej wysiłku. Dobrze sobie radzi, oferuje dużo w grze bez piłki - ocenił.

Na koniec Ancelotti zabrał głos w sprawie nowego kontraktu dla swojego podopiecznego. Milik wciąż nie może dojść do porozumienia z władzami. - Klub działa, dobrej woli nie brakuje - skwitował krótko.