SSC Napoli. Znany włoski trener: Oniemiałem, gdy zobaczyłem Piotra Zielińskiego. Widzę go w którymś z gigantów

Zieliński wyjechał z Zagłębia Lubin do Udinese latem 2011 roku. Choć miał zaledwie 17 lat, to już po kilku tygodniach pobytu we Włoszech rozpoczął treningi z pierwszym zespołem.

- Oniemiałem, gdy zobaczyłem co on potrafi. Lewa, prawa noga, przede wszystkim technika, to poruszanie się. Po tych zajęciach wiedziałem już, że mamy w klubie skarb - przyznał Guidolin w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Włoch, który pracował też m.in. w Parmie, Palermo, Monaco czy Swansea, twierdzi, że od razu zauważył u Zielińskiego wszystkie cechy potrzebne wielkiemu piłkarzowi. I Guidolin właśnie za takiego uważa reprezentanta Polski.

- Zieliński jest bez żadnych wątpliwości jednym z najlepszych pomocników w Europie - podkreśla doświadczony szkoleniowiec.

Guidolin zapewnia, że Polak powinien być ustawiany na "dziesiątce". I to niekoniecznie w Napoli, ale w klubie z wyższej półki.

- Widzę go w którymś z gigantów światowej piłki. Liverpool, Tottenham, Bayern Monachium... Ten chłopak wszędzie dałby sobie radę - uważa Guidolin.

Zieliński błysnął ostatnio wysoką formą w meczu Napoli z Realem Sociedad w Lidze Europy, w którym strzelił efektownego gola. Jego bilans w tym sezonie dwie bramki i trzy asysty w jedenastu spotkaniach.