Stokowiec: Nie był to porywający mecz, ale pokazaliśmy trochę wartości

Stokowiec: Nie był to porywający mecz, ale pokazaliśmy trochę wartości
Dziurek / Shutterstock.com
- Może nie był to jakiś porywający mecz, ale pokazaliśmy trochę wartości. W mojej opinii zasłużenie wywozimy trzy punkty - powiedział Piotr Stokowiec podczas konferencji prasowej.
W sobotnim meczu 5. kolejki LOTTO Ekstraklasy, Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe Górnika Zabrze 2:0. Piotr Stokowiec powiedział po tym spotkaniu, że jego podopieczni zasłużenie zdobyli trzy punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Myślę, że zagraliśmy dobry mecz, szczególnie pod względem taktycznym. Byliśmy wyrachowani, mocno skoncentrowani i konsekwentni. Zagraliśmy tak, jak sobie to zakładaliśmy. W pewnych momentach oddając piłkę Górnikowi, czasem podchodząc wyżej. Cieszy mnie, że zagraliśmy na zero z tyłu, mimo absencji w obronie. To dla nas ogromny kapitał. Bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Może nie był to jakiś porywający mecz, ale pokazaliśmy trochę wartości. W mojej opinii zasłużenie wywozimy trzy punkty - ocenił 46-latek.
- Naszej drużynie brakuje agresywności i taką właśnie chcę widzieć. To nie były brutalne zagrania, a po prostu walka. Na pewno naganne są kartki za dyskusję z sędzią, czy przedłużanie gry. Znamy Kubickiego, Lipskiego, czy Maka, to nie są piłkarze, którzy uczyniliby komuś krzywdę. Kartki za walkę są usprawiedliwione. Faule nie były złośliwe i brutalne. Celem nie było dziś dostać jak najmniej kartek, tylko wywieźć trzy punkty. Ponieśliśmy tego koszty w postaci żółtych kartek o absencji Michała Nalepy - wyjawił Stokowiec.
Gdańszczanie z dorobkiem 11 punktów zajmują obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli.
(za gornikzabrze.pl).

Przeczytaj również