Świetne wieści ws. reprezentanta Polski. Jego kontuzja jest dużo mniej poważna niż przypuszczano

Ofensywny pomocnik w tym sezonie znakomicie spisuje się w barwach Dynama Moskwa. W niedawnych meczach z Arsienałem Tuła oraz Rubinem Kazań był jednym z najlepszych zawodników na murawie, za każdym razem notując gola oraz asystę.

W niedzielnym meczu z FK Ufa po brutalnym wślizgu jednego z rywali Szymański nie był w stanie kontynuować gry. Całą sytuację możecie obejrzeć TUTAJ.

Dziennikarz "Kanału Sportowego", Mateusz Borek, ujawnił, że latem Polak mógł zmienić barwy klubowe za 20 milionów euro. Wypowiedział się też na temat stanu zdrowia piłkarza.

- No, dramat. W tej chwili czekają, aż zejdzie opuchlizna z kostki. Potem dokonają właściwego rezonansu. Jest nadzieja, że będzie gotowy do gry na koniec lutego - stwierdził.

Wygląda jednak na to, że sytuacja jest zdecydowanie mniej poważna. Takie doniesienia przedstawił portal "Championat.com", powołując się na źródło ze sztabu medycznego Dynama.

Po badaniach okazało się bowiem, że Szymański może być gotowy do gry w przyszłotygodniowym hicie ligi rosyjskiej z Zenitem Sankt Petersburg. Decyzja ws. jego występu ma zapaść przed samym spotkaniem.