Szczere wyznanie Angielskiego. "Pisali do mnie i dziewczyny, straszyli, życzyli jak najgorzej"

Szczere wyznanie Angielskiego. "Pisali do mnie i dziewczyny, straszyli, życzyli jak najgorzej"
Krzysztof Porebski / PressFocus
Karol Angielski udzielił wywiadu portalowi “weszlo.com”. Napastnik Radomiaka zdradził, że po meczu z Wisłą Kraków, w którym ustrzelił hat-tricka, dostawał wiele nieprzyjemnych wiadomości.
Chociaż w minioną niedzielę Wisła prowadziła z Radomiakiem już 2:0, ostatecznie przegrała 2:4 i straciła jakikolwiek szanse na utrzymanie w Ekstraklasie. Katem “Białej Gwiazdy” okazał się Karol Angielski, strzelec trzech goli.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dla 26-letniego napastnika to pierwszy hat-trick w karierze ligowej.
- Super uczucie. Mogłem zabrać do rodzinnego domu piłkę z autografami wszystkich kolegów. Zostanie pamiątka na całe życie. Mam nadzieję, że jeszcze kilka takich piłek kiedyś zgarnę - przyznał Angielski w rozmowie z “weszlo.com”.
Nie wszyscy byli jednak z jego wyczynu równie zadowoleni. Angielski został zapytany przez Przemysława Michalaka, czy dostawał nieprzyjemne wiadomości od kibiców Wisły.
- Jeśli już, to bardziej od ludzi, którym przez Radomiaka nie weszły kupony u bukmacherów. Pisali do mnie i do mojej dziewczyny, straszyli, życzyli jak najgorzej. Cóż, piłka piłką, ale jakiś dystans i rozgraniczenie z życiem prywatnym trzeba mieć. Trzeba być przygotowanym na wszystko. Nie zamartwiałem się takimi komentarzami, tylko raczej z nich śmiałem, a po przeczytaniu natychmiast o nich zapominałem - stwierdził napastnik Radomiaka.
Angielski rozgrywa właśnie najlepszy sezon w swojej karierze. W samej Ekstraklasie zdobył już 17 bramek.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki19 May 2022 · 13:53
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również