Szczęsny: To dlatego nigdy nie będę nowym Buffonem

Szczęsny: To dlatego nigdy nie będę nowym Buffonem
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Wojciech Szczęsny przyznaje, że cały czas kibicuje Arsenalowi Londyn. Bramkarz Juventusu Turyn podkreślił, że chce kontynuować pisanie wielkiej historii "Starej Damy".
- Chciałem grać w Arsenalu przez całą swoją karierę. To jest klub, który kocham, któremu cały czas kibicuję. Zrobiłem wszystko, aby w nim grać - powiedział Szczęsny w rozmowie z "BBC".
Dalsza część tekstu pod wideo
Reprezentant Polski w barwach "Kanonierów" rozegrał 181 meczów. Ostatni rozegrał w 2015 roku. - Żałuję, że nie było tego więcej. Wygrałem dwa Puchary Anglii oraz Tarczę Wspólnoty. Chciałbym przynajmniej raz zdobyć tytuł mistrzowski w Premier League. Czasem jednak trzeba patrzeć na coś głową, a nie tylko sercem - przyznał.
Następnie Szczęsny był wypożyczany do AS Romy. Przed rokiem trafił do Juventusu Turyn, gdzie obecnie jest podstawowym golkiperem i następcą Gianluigiego Buffona.
- Miałem okazję uczyć się od jednego z najlepszych golkiperów w historii i miałem rok, by przygotować się do roli jego następcy. Jest mi łatwiej, bo nie jestem Włochem. To dlatego nigdy nie będę nowym Buffonem. Będę po prostu nowym pierwszym bramkarzem Juventusu i to wszystko. Myślę tylko o obronie strzałów - wyznał.
W obecnym sezonie wystąpił w sześciu meczach Serie A i dwóch w Lidze Mistrzów. "Bianconeri" są liderem tabeli z kompletem 21 punktów. Przewodzą też w swojej grupie Ligi Mistrzów z dwoma zwycięstwami na koncie.
- Kiedy gramy na swoim poziomie, to jesteśmy trudni do pokonania w lidze włoskiej. W Lidze Mistrzów mieliśmy jeden trudny mecz na wyjeździe i jeden łatwy. Ja teraz chcę zdobywać trofea i kontynuować piękną historię tego klubu. Nie chcę być częścią tej drużyny, która po raz pierwszy raz od wielu lat nie zdobyła mistrzostwa - stwierdził.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz05 Oct 2018 · 19:37
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również