Szczęsny: Nie czuję się ani numerem jeden, ani numerem dwa

Szczęsny: Nie czuję się ani numerem jeden, ani numerem dwa
MediaPictures.pl/Shutterstock
Wojciech Szczęsny w rozmowie z TVP Sport przyznał, że nie może się doczekać pierwszych spotkań na mundialu w Rosji.
Dla Szczęsnego czas przed mundialem jest pełen niecierpliwego wyczekiwania. - Okres przygotowywania się do mundialu jest o tyle wkurzający, że wszyscy chcemy już wyjść na pierwszy mecz i dać z siebie wszystko, bo wiemy jakie to przynosi emocje - powiedział bramkarz.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szczęsny odniósł się do powołania dla Bartosza Białkowskiego do polskie kadry. - Z Bartkiem grałem w reprezentacji młodzieżowej 10 lat temu i wtedy wydawało mi się, że to będzie bramkarz na lata dla reprezentacji. Cieszę się, że doczekał się powołania, bo na to zasługuje - dodał.
Jak Szczęsny postrzega swoją pozycję w kadrze? - W tej chwili nie czuję się ani numerem jeden, ani numerem dwa - zakończył skromnie bramkarz Juventusu.

Przeczytaj również