Szczęsny żartuje, Hajto ostro krytykuje. "Dla mnie wyszedł idiotyzm. To było po prostu żenujące"

Szczęsny żartuje, Hajto ostro krytykuje. "Dla mnie wyszedł idiotyzm. To było po prostu żenujące"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Tomasz Hajto ostro skrytykował Wojciecha Szczęsnego za zachowanie podczas konferencji prasowej polskiej reprezentacji przed meczem z Armenią w el. MŚ.
Szczęsny podczas konferencji wcielił się w rolę dziennikarza serwisu "Łączy nas piłka' i zagaił sztab szkoleniowy o powrót Grzegorz Krychowiaka do kadry. Polski bramkarz nie pytał jednak o jego formę, lecz o charakterystyczny ubiór piłkarza West Bromwich Albion. -  Czy trener widział stylówkę, w której przyjechał Grzesiek i czy zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje? - zapytał żartobliwie golkiper Juventusu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Humor Szczęsnego nie wszystkim przypadł do gustu. Słów krytyki pod adresem bramkarza polskiej reprezentacji nie szczędził Tomasz Hajto.
Z całym szacunkiem do tego, co osiąga reprezentacja. W poważnej piłce nie powinno być możliwe, żeby na konferencję prasową reprezentacji Polski, gdzie przyszło 50-60 poważnych dziennikarzy, wyszedł Wojciech Szczęsny i zadał pytanie: czy trener odniesie się do ubioru Grzegorza Krychowiaka - powiedział były reprezentant Polski.
- Wyobraźcie sobie, że trener Joachim Loew wychodzi na konferencję z Matsem Hummelsem oraz Thomasem Muellerem i nagle Andre Schurrle zadaje pytanie: "Selekcjonerze, wyciągnie pan jakieś konsekwencje wobec Mesuta Oezila? Widział pan jak on się ubrał?". No sorry, to miał być niby żart, ale dla mnie wyszedł idiotyzm stopnia n-tego. To było po prostu żenujące - ocenił Hajto.
Podobne zdanie na temat zachowania Szczęsnego zaprezentował Mateusz Borek. - Dla mnie to nie było śmieszne. Ja bym wolał porozmawiać ze sztabem na temat pewnych rozwiązaniach taktycznych czy personalnych. Ja nie chodzę od dłuższego czasu na konferencje, bo to jest wytnij-wklej, te same treści, oklepanych kilka zdań - powiedział dziennikarz Polsatu Sport.
Jak wyglądał żart Wojciecha Szczęsnego? Filmy umieszczony na kanale "Łączy nas piłka" pokazuje kulisy tej sytuacji.



Przeczytaj również