Szef Borussii przestrzega: Legia może zagrać z taką samą pasją, co Lipsk

Szef Borussii przestrzega: Legia może zagrać z taką samą pasją, co Lipsk
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Hans-Joachim Watzke, prezes Borussii Dortmund, przestrzega swoich piłkarzy przed lekceważeniem Legii Warszawa. Jego zdaniem polski zespół może być wymagającym rywalem.


Dalsza część tekstu pod wideo
Już jutro Legia Warszawa na własnym stadionie zmierzy się z Borussią Dortmund. Bardzo ostrożnie o najbliższym przeciwniku BVB wypowiadał się szef niemieckiego klubu. Zdaniem Hansa-Joachima Watzke zawodnicy Borussii muszą podejść do spotkania z odpowiednim nastawieniem i koncentracją, by nie powtórzyła się sytuacja z ostatniej ligowej kolejki, kiedy drużyna z Dortmundu zupełnie niespodziewanie ulegała 0:1 beniaminkowi, RB Lipsk.


- Musimy być przygotowani na gorącą atmosferę w Warszawie. Kibice Legii będą na pewno głośno dopingować swoich ulubieńców i nie możemy się ich przestraszyć. Żeby w środę zdobyć trzy punkty, musimy zagrać lepiej niż w Lipsku. Istotne jest strzelenie pierwszej bramki. To będzie najważniejsze. Musimy pamiętać, że Legia może zagrać z taką samą pasją co Lipsk. Wrócili do Ligi Mistrzów po bardzo długiej przerwie - stwierdził Niemiec cytowany przez serwis sport.pl.


Niemieckie media donoszą, że w spotkaniu z Legią nie zobaczymy Svena Bendera, Nevena Suboticia, Nuriego Sahina oraz Erika Durma. Mistrz Polski natomiast będzie musiał sobie poradzić najprawdopodobniej bez Michała Pazdana, Michała Kucharczyka oraz zawieszonego za kartki Adama Hlouska.

Przeczytaj również