Sześć goli w Warszawie, Polska pokonała Islandię

W składzie Polski w porównaniu do ostatniego meczu z Irlandią nastąpiło pięć zmian. W miejsce Łukasza Fabiańskiego, Michała Pazdana, Karola Linetty'ego, Pawła Olkowskiego i Krzysztofa Mączyńskiego w podstawowej jedenastce pojawili się Wojciech Szczęsny, Łukasz Szukała, Jakub Błaszczykowski, Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik.

Goście wyszli na prowadzenie już w czwartej minucie spotkania. Kolbeinn Sigthorsson wbiegł z piłką w pole karne i próbował oddać strzał, ale przeszkodził mu w tym Jakub Wawrzyniak. Sędzia Padraigh Sutton uznał, że obrońca Lechii Gdańsk sfaulował rywala i podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzysta Gylfi Sigurdsson. Piłka po jego strzale wpadła do bramki, odbijając się od poprzeczki.

W dwunastej minucie spotkania doszło do pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego zastąpił Maciej Rybus. Pomocnik Fiorentiny miał problemy z mięśniem w lewym udzie.

Piłkarze Adama Nawałki pierwszą dobrą okazję stworzyli po kwadransie meczu. Rybus dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a Arkadiusz Milik próbował zaskoczyć golkipera rywali strzałem piętą. Jego uderzenie przeleciało jednak nad bramką. 

Piętnaście minut później zawodnicy Lagerbaecka mogli podwyższyć wynik na 2:0. Sigurdsson był niepilnowany w polu karnym i oddał strzał, który nieznacznie minął słupek bramki Wojciecha Szczęsnego. Po pierwszej połowie, piłkarze Adama Nawałki przegrywali 0:1.

Osiem minut po zmianie stron, Polacy doprowadzili do wyrównania. Piotr Zieliński dograł piłkę do Kamila Grosickiego, a ten przyjął ją w narożniku pola karnego i oddał strzał w krótki róg bramki, z którego obroną nie poradził sobie Kristinsson.

W 62. minucie gry, Zieliński do asysty mógł dołożyć bramkę. Pomocnik Empoli oddał strzał z dystansu, ale skutecznie interweniował Ogmundur Kristinsson. Chwilę później dobrą obroną popisał się Szczęsny, zatrzymując centrę z lewej strony boiska.

W 67. minucie meczu, Polacy wyszli na prowadzenie. Łukasz Piszczek wrzucił piłkę w pole karne, a tam próbował opanować ją Robert Lewandowski. Sytuację wykończył strzałem z woleja Bartosz Kapustka. 18-letni piłkarz zdobył drugą bramkę w swoim drugim występie w kadrze.

Kilkadziesiąt później znów był remis. Alfred Finnbogason przejął piłkę w środkowym sektorze boiska, minął Łukasza Szukałę i w sytuacji sam na sam z bramkarzem zaskoczył Szczęsnego.

Kolejny gol padł w 76. minucie gry. Po rzucie rożnym w polu karnym rywali zrobiło się zamieszanie, a strzał oddał Bartosz Kapustka. Jego uderzenie trafiło w rywala, ale potem z bliskiej odległości piłkę skierował do bramki Robert Lewandowski. 

Napastnik Bayernu Monachium trzy minuty później znów wpisał się na listę strzelców. Było to jego 34 trafienie w narodowych barwach. Tym razem kapitan reprezentacji Polski pokonał golkipera Islandii, oddając mocny strzał z obrębu pola karnego. 

Przed rozpoczęciem Euro 2016, Polska rozegra jeszcze pięć meczów towarzyskich. Kolejnym rywalem "Biało-Czerwonych" będą Czesi. Spotkanie rozegrane zostanie we wtorek 17 listopada we Wrocławiu. Losowanie grup mistrzostw Europy odbędzie się 12 grudnia w Paryżu.

*****

Polska - Islandia 4:2 (0:1)

Bramki: Grosicki 53, Kapustka 67, Lewandowski 76, 79 - Sigurdsson 4-karny, Finnbogason 69.

Polska: Wojciech Szczęcny - Łukasz Piszczek, Łukasz Szukała, Kamil Glik, Jakub Wawrzyniak (65. Bartosz Kapustka) - Jakub Błaszczykowski (12. Maciej Rybus), Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński (65. Krzysztof Mączyński), Kamil Grosicki (86. Karol Linetty) - Arkadiusz Milik (86. Mariusz Stępiński), Robert Lewandowski (89. Artur Sobiech).

Islandia: Ogmundur Kristinsson - Birkir Mar Saevarsson, Holmar Orn Eyjolfsson, Ragnar Sigurdsson, Ari Freyr Skulason - Aron Ingvi Traustason, Gylfi Sigurdsson, Aron Gunnarsson (46. Runar Sigurjonsson), Birkir Bjarnason (46. Theodor Bjarnason) - Kolbeinn Sigthorsson (16. Alfred Finnbogason), Jon Bodvarsson (77. Johann Gudmundson).

Sędziował: Padraigh Sutton (Irlandia).

Widzów: 56207.