Szymon Żurkowski wyliczył kluby, które chciały go kupić. "Od razu skupiłem się na Fiorentinie"

Żurkowski uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych pomocników młodego pokolenia w Polsce. Górnik Zabrze na jego sprzedaży na pewno zarobi 3,7 mln euro. Jeśli warunki zapisane w umowie zostaną spełnione, to wartość transferu wzrośnie do 5 mln euro.

21-latek przyznaje, że mógł przenieść się do Włoch już zimą. Wolał jednak dokończyć sezon w Polsce.

- Poza ligą są mistrzostwa Europy do których chcę się przygotować w Polsce. Fiorentina dała sygnał, że wolą mieć mnie u siebie zimą, ale Jarek Kołakowski zaakceptował mój plan i przekonał do niego Włochów. Wydaje mi się, że na tej decyzji skorzystają wszyscy: ja, Górnik i Fiorentina - mówi Żurkowski w rozmowie ze Sport.pl

Młody piłkarz zapewnia, że miał oferty także z innych zagranicznych klubów.

- Było kilka: z Genoi, Cagliari, Girondins Bordeaux. Ale ja od razu skupiłem się na Fiorentinie. To dobry wybór, tak czuję - przyznaje Żurkowski.