Tak wyglądał niedoszły transfer Barcelony. "Prezydent Bartomeu zadzwonił zawstydzony..."

Tak wyglądał niedoszły transfer Barcelony. "Prezydent Bartomeu zadzwonił zawstydzony..."
ogcnice.com
Jean-Pierre Rivere, prezydent klubu z Nicei, w rozmowie z dziennikarzami ujawnił, jak wyglądały zakulisowe rozmowy w sprawie transferu Jeana Michaela Seriego do Barcelony.
Julien Fournier, menedżer generalny klubu, zadzwonił do mnie bardzo wcześnie w środę 23 sierpnia. Jego wypowiedź była krótka: "Jean-Pierre, ja tego nie rozumiem, dzwonili do mnie z Barcelony i powiedzieli, żebym przystopował z tym transferem Seriego" - wyznał Rivere.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Tego samego dnia zadzwonił do mnie prezydent Bartomeu. Był zawstydzony. Powiedział mi, że to pierwszy raz, kiedy mu się coś takiego zdarza, ale sztab Barcelony zadecydował o rezygnacji z transferu zawodnika i to nie z powodów finansowych - dodał działacz Nicei.
- Nie chciałbym być na miejscu Seriego. To było jego największe marzenie, by grać w Barcelonie. I to jego największe marzenie został zniszczone - zakończył Francuz.
Seri miał przejść do Barcelony za 40 milionów euro, jednak Hiszpanie zrezygnowali w ostatniej chwili z reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej.

Przeczytaj również