To była wojna na Camp Nou! Cztery gole, czerwona kartka, awantury i fatalne sędziowanie [VIDEO]

To była wojna na Camp Nou! Cztery gole, czerwona kartka, awantury i fatalne sędziowanie [VIDEO]
Chris Ricco/Shutterstock
FC Barcelona zremisowała z Realem Madryt 2:2 na Camp Nou.
Pełną relację z meczu możecie przeczytać TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszą bramkę obejrzeliśmy już w dziesiątej minucie. Sergi Roberto dograł w pole karne do wbiegającego Luisa Suareza, a ten strzałem z pierwszej piłki pokonał Keylora Navasa.
Wyrównanie przyszło już po czterech minutach. Karim Benzema zgrał piłkę głową do Cristiano Ronaldo, a ten wpakował ją z najbliższej odległości do pustej bramki.
W następnych minutach na boisku działo się bardzo wiele. Dwie doskonałe okazje do strzelenia kolejnych goli miał Ronaldo. Iskrzyło również między zawodnikami jednej i drugiej drużyny. Zaczęło się od starcia Alby z Modriciem. Hiszpan złapał rywala za szyję i za to zachowanie powinien był otrzymać żółtą kartkę. Do awantury doszło również pod koniec pierwszej połowy, kiedy to Sergio Ramos przepychał się z Luisem Suarezem. Po chwili Gareth Bale w paskudny sposób zaatakował Umtitiego i powinien zostać ukarany za to zagranie czerwoną kartką. Z boiska wyleciał za to Sergi Roberto, po uderzeniu ręką Marcelo.
Gospodarze na prowadzenie wyszli na początku drugiej połowy. Luis Suarez podał w polu karnym do Messiego, ten minął rywala i mierzonym strzałem pokonał Navasa. Urugwajczyk faulował jednak Varane'a zanim zagrał do Argentyńczyka i gol nie powinien zostać uznany.
"Królewscy" ponownie doprowadzili do remisu. Fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Gareth Bale.
W końcówce meczu arbiter znowu się fatalnie pomylił. Nie odgwizdał rzutu karnego po ewidentnym faulu Alby na Marcelo.
Ostatecznie skończyło się na remisie 2:2.
***
Składy meczowe:

Przeczytaj również