To dlatego Legia Warszawa zdecydowała się sprzedać Szymańskiego do Dynama Moskwa

Zainteresowanie Szymańskim przejawiało więcej europejskich klubów, ale zapłacenie pełnej sumy za jednym razem przekonało Legię do sprzedaży swojego piłkarza do Rosji. Polski klub początkowo miał nadzieję, że piłkarza uda się sprzedać za 10 milionów euro. Ostatecznie kwota ta spadła do 5,5 miliona.

W nowej umowie Szymańskiego zostało zawartych kilka punktów, które sprawią, że całkowita kwota transferu sięgnie nawet 7 milionów, co nie byłoby już rekordem sprzedażowym samej Legii, ale całej Ekstraklasy. Jak na razie należy on do Lecha Poznań, który za transfer Jana Bednarka do Southampton otrzymał 6 milionów euro. Krzysztof Stanowski twierdzi jednak, że na konto Legii nie wpłynie całość wspomnianej kwoty.

Dyrektor sportowy Legii, Radosław Kucharski powiedział w rozmowie ze sport.pl, że to właśnie Dynamo Moskwa przejawiało największą determinację, aby kupić Szymańskiego.

- Dynamo było najbardziej zdeterminowane. To klub, który ma pomysł i, co ważne, środki finansowe aby go zrealizować. Negocjacje były krótkie i bardzo intensywne. Rosjanom bardzo zależało, by dopiąć ten transfer jeszcze przed mistrzostwami Europy do lat 21. To był sprytny ruch z ich strony - wyznał Kucharski.

Sebastian Szymański w minionym sezonie wystąpił w 42 meczach w barwach Legii Warszawa. 20-letni pomocnik zdobył w nich 2 gole i zaliczył 7 asyst.