"To jest teraz najważniejsze". Pavol Stano podsumował zwycięstwo Wisły Płock z Legią Warszawa

Początkowo mecz "Nafciarzy" ze stołecznymi nie obfitował w wielkie emocje. Dopiero po przerwie obie drużyny zaczęły tworzyć sobie sporą liczbę groźnych sytuacji.

Ostatecznie skuteczniejsi okazali się gospodarze z Płocka. Wisła odniosła bardzo cenne zwycięstwo, dzięki trafieniom Mateusza Lewandowskiego i Łukasza Sekulskiego.

- Dzisiaj mieliśmy mecz pełny emocji, mecz był otwarty i mogły wygrać obie drużyny. Każda miała swoje sytuacje, było widać jakość zawodników Legii. Myślę, że dobrze zareagowaliśmy po tych kilku minutach, gdzie Legia miała dobrze przygotowany plan na nas - analizował Pavol Stano na pomeczowej konferencji.

- Korygowaliśmy zadania, dostaliśmy się do meczu i myślę, że już byliśmy groźni. Trzeba przyznać, że z mojej perspektywy był to ciekawy mecz, może takie szachy na początku. Potem i jedna, i druga drużyna kreowały sytuacje, które mogły być bardzo fajne. Byliśmy dobrzy w kontrataku. Jakość tych ostatnich podań troszeczkę nie wychodziła. Legia po dośrodkowaniach też była bardzo groźna, trzeba cieszyć się z tych trzech punktów - myślę, że to jest teraz najważniejsze - dodał trener.

Triumf nad Legią pozwolił Wiśle awansować na drugie miejsce w ligowej tabeli. "Nafciarze" tracą do liderującego Rakowa Częstochowa tylko dwa punkty.

Już we wtorek Wisła Płock ponownie zmierzy się z Legią Warszawa. Tym razem obie drużyny będą rywalizowały w 1/16 finału Pucharu Polski.