"To Ronaldo powinien czuć się onieśmielony przy Zidanie"
Zinedine Zidane nie ma absolutnie żadnych powodów do obaw o współpracę z Cristiano Ronaldo, bo to Francuz ma status legendy Realu Madryt - tak twierdzi Ciro Ferrara, 49-krotny reprezentant Włoch, dawny kolega z Juventusu obecnego szkoleniowca Królewskich.
Zidane został kilka dni temu nowym szkoleniowcem "Królewskich" po tym, jak zwolniono Rafę Beniteza. Inny były trener Realu, Wanderley Luxemburgo zasugerował, że Francuz może mieć problem z opanowaniem ego portugalskiego gwiazdora. Ferrara uważa inaczej.
- Szczerze mówiąc uważam, że to Ronaldo powinien czuć się onieśmielony przy Zidanie, a nie odwrotnie - powiedział.
- Oczywiście to nowa rola dla "Zizou", dlatego zdanie po zdaniu musi mówić do swoich ludzi i mecz za meczem zdobywać ich zaufanie. Nawet mimo faktu, że jako legenda ma już określony status i to zaufanie otrzymał właściwie z automatu - dodał.
- Po tym, jak ustanowi relacje z zawodnikami, będzie musiał znaleźć własną drogę do przekazania im swojej filozofii. Może nie będzie to aż tak ważne jak we Włoszech, gdzie skupiamy się na taktyce, bo w Hiszpanii do tych rzeczy przykłada się mniejszą wagę. Ale jestem pewien, że Zidane będzie miał parę pomysłów, również ze względu na doświadczenie, jakie zebrał we Włoszech - ocenił.
- Nie sądzę, by kiedykolwiek podszedł do Ronaldo i powiedział "musisz kopnąć piłkę w ten sposób". Albo żeby mówił Ramosowi, jak ten ma bronić. Oni już wiedzą, co robić, inteligencja trenera polega w tym wypadku na tym, by pomóc im stać się jeszcze lepszymi - zakończył Ferrara.