"To w ogóle jest śmieszne". Trener Legii Warszawa zareagował na plotki o swojej dymisji

"To w ogóle jest śmieszne". Trener Legii Warszawa zareagował na plotki o swojej dymisji
Marta Badowska / PressFocus
Marek Gołębiewski zapewnia, że chce dalej pracować z Legią Warszawa. 41-latek zdradził, co zmienił w funkcjonowaniu drużyny.
Gołębiewski po przegranej Legii ze Stalą Mielec (1:3) mówił był zdruzgotany. Mówił wówczas, że oczekuje od zarządu podjęcia szeregu działań. W rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty" stwierdził, że chodziło mu m.in. o to, by klub tworzył jedność. Chciał też zgody na wprowadzenie proponowanych przez siebie zmian.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na przykład zmiana suplementacji, czy zmiana regulaminu wewnątrzklubowego, bo tego nie było. Ustaliliśmy pewne nowe zasady. Chodzi mi o aspekty około drużynowe, usprawnienie jej funkcjonowania - stwierdził Gołębiewski.
Po meczu ze Stalą pojawiły się doniesienia, że trener Legii pożegnał się z piłkarzami i nie będzie ich dłużej prowadził.
- To w ogóle jest śmieszne. W szatni powiedziałem piłkarzom: "Thank you for your work today". Szatnia, jak widać, nie jest dostatecznie hermetyczna, coś się z niej wydostaje, tyle że to jest akurat zwyczajne przekłamanie… - stwierdził Gołębiewski
- Nie podawałem i nie podam się do dymisji, bo za krótko pracuję, aby to zrobić. Natomiast, jeżeli bym widział, że nie jestem w stanie nic zrobić z tą drużyną, to usiadłbym z prezesem Mioduskim i powiedział mu, jak jest. Na poniedziałkowym spotkaniu wyraźnie mu przekazałem, że się nie poddaję, że widzę, gdzie są problemy i chcę tu pomóc - dodał trener Legii.
Mistrzowie Polski zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli. Ich pierwszym rywalem po przerwie reprezentacyjnej będzie Górnik Zabrze.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 Nov 2021 · 12:40
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również