Tottenham. Heung-min Son wspomina pobyt w wojsku. "W pokoju było nas dziesięciu. Szybko przełamaliśmy lody"

Heung-min Son wspomina pobyt w wojsku. "W pokoju było nas dziesięciu. Szybko przełamaliśmy lody"
Ververidis Vasilis / shutterstock.com
Heung-min Son w rozmowie z dziennikarzami opowiedział o wojskowym szkoleniu, które przeszedł w ostatnich miesiącach. - To było dla mnie wspaniałe doświadczenie - wyznał.
Zawodnik "Kogutów" trafił w kamasze w drugiej połowie kwietnia. W południowokoreańskiej armii przeszedł trzytygodniowe szkolenie. W tym czasie piłkarz poznał zasady posługiwania się bronią, podstawy szermierki na bagnety czy udzielania pierwszej pomocy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie mogę zdradzić wszystkiego, co robiłem, ale czułem się tam naprawdę dobrze. Wszyscy koledzy byli bardzo mili. To nie były łatwe trzy tygodnie, ale starałem się czerpać z nich radość. Nie wiem jak w przypadku innych, ale dla mnie to były naprawdę trzy bardzo długie tygodnie - oznajmił.
- Z pewnością pierwszy dzień był nieco dziwny, ponieważ z nikim się nie znałem. Ale wkrótce zaznajomiliśmy się i wszystkie dni spędzaliśmy razem. W pokoju było nas dziesięciu. Byliśmy bardzo blisko siebie. Razem pracowaliśmy i pomagaliśmy sobie nawzajem. Tak jak wspomniałem, to było fajne doświadczenie. Na początku nikt się do mnie nie odzywał, ale szybko przełamaliśmy lody i wspólnie żartowaliśmy sobie. Koniec końców każdy był zadowolony - dodał.
- To było dla mnie wspaniałe doświadczenie - zaznaczył.
Teraz piłkarz jest już w Anglii, gdzie przygotowuje się do restartu sezonu w Premier League.
- Kiedy wróciłem, byłem bardzo podekscytowany. Brakowało mi chłopaków z drużyny - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz04 Jun 2020 · 11:55
Źródło: Spurs TV

Przeczytaj również