Tottenham przełamał się w Premier League. Harry Kane i Heung-Min Son kluczem do wygranej z Leeds [WIDEO]

Tottenham przełamał się w Premier League. Harry Kane i Heung-Min Son kluczem do wygranej z Leeds [WIDEO]
Screen z TV
Po czterech meczach bez zwycięstwa w Premier League Tottenham Hotspur powrócił na dobre tory. Podopieczni Jose Mourinho pokonali 3:0 Leeds United. W zespole z Londynu kluczowa okazała się współpraca Harry'ego Kane'a oraz Heung-Min Sona.
Jeszcze niedawno Tottenham Hotspur zajmował pozycję lidera Premier League. W ostatnich czterech kolejkach "Spurs" zdobyli jednak zaledwie dwa punkty. W sobotnim spotkaniu początkowo to zawodnicy Leeds United mieli inicjatywę.
Dalsza część tekstu pod wideo
W dziesiątej minucie z dystansu strzelał grający w barwach gości Mateusz Klich, lecz Polak posłał piłkę nad poprzeczką. Niespełna kwadrans później dobrej okazji nie wykorzystał Patrick Bamford, do którego dogrywał Raphinha.
W 29. minucie Tottenham wyszedł na prowadzenie. Alioski faulował w polu karnym Bergwijna, a jedenastkę na gola bez problemu zamienił Harry Kane. Tuż przed przerwą Anglik dorzucił jeszcze asystę.
Nie po raz pierwszy znakomite efekty przyniosła współpraca napastnika z Heung-Min Sonem. Kane świetnie dograł do kolegi z drużyny, a Koreańczyk wyprzedził obrońców i z bliska wpakował piłkę do siatki.
Na początku drugiej połowy "Koguty" powiększyły jeszcze prowadzenie. Son dośrodkował z rzutu rożnego, na bramkę uderzył Toby Alderweireld, a Illan Meslier nie zachował się najlepiej na linii bramkowej - wygarnął futbolówkę nieco za późno, co potwierdziła technologia goal line.
Wygrana gospodarzy mogła być jeszcze bardziej okazała, lecz podopiecznym Jose Mourinho zabrakło nieco skuteczności. Niecelnie uderzał Kane, a Bergwijn przegrał pojedynek z bramkarzem Leeds.
Zwycięstwo 3:0 sprawiło, że ekipa "Spurs" znów znajduje się na podium Premier League - z 29 punktami na koncie zajmuje trzecie miejsce. Leeds ma sześć "oczek" mniej i jest jedenaste.

Przeczytaj również