Trałka wreszcie strzelił. "Fajnie, że się udało"

Trałka wreszcie strzelił. "Fajnie, że się udało"
ASInfo
W niedzielę kapitan poznańskiego Lecha Łukasz Trałka zdobył swoją pierwszą bramkę w lidze od lata 2013 roku. - Pamiętam ostatniego gola, z Koroną u siebie. Dawno już nie strzeliłem, fajnie że w końcu się nie udało - mówił po spotkaniu szczęśliwy Trałka.



A jak zawodnik ocenił starcie z Dumą Pomorza?
- Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo dobrze i szkoda, że wtedy nie udało się już strzelić na 2:0. 10-15 minut po przerwie było słabe, Pogoń miała kilka sytuacji, kibice głośniej zaczęli dopingować, zaczęło to iść nie w tę stronę, w którą byśmy chcieli, ale druga nasza bramkę zamknęła sprawę
Dalsza część tekstu pod wideo




- Wyszliśmy ze strefy spadkowej, przeskoczyliśmy jeden zespół i mamy ścisły kontakt z drużynami przed nami. Ósemka zdecydowanie jest osiągalna i jestem przekonany, że uda nam się to zrealizować. Jest jeszcze kilka meczów do końca roku, jeśli nie załapiemy się do tej ósemki teraz, to będziemy bardzo blisko. Chcemy punktować regularnie, by straty były jak najmniejsze

Przeczytaj również