Transferowa ofensywa Bayernu Monachium. Jest reakcja na decyzje Lewandowskiego i Gnabry'ego

Transferowa ofensywa Bayernu Monachium. Jest reakcja na decyzje Lewandowskiego i Gnabry'ego
Hasan Bratic/SIPA/PressFocus
Bayern Monachium w najbliższym czasie może stracić dwóch bardzo ważnych piłkarzy. Jak donosi Christian Falk z "Bilda", włodarze "Die Roten" rozpoczęli rozmowy z agentami ewentualnych następców Roberta Lewandowskiego i Serge'a Gnabry'ego.
Wiadomo już, że mistrzom Niemiec nie uda się zatrzymać na dłużej wszystkich swoich gwiazd. Decyzję o odejściu z klubu podjął już "Lewy". Nie jest jedynie jasne, czy do transferu dojdzie już latem, czy dopiero za rok.
Dalsza część tekstu pod wideo
W ślady Polaka pójdzie zapewne także Serge Gnabry. Jak donosi Christian Falk, obaj piłkarze odmówili podpisania nowych umów z Bayernem i chcą zmienić otoczenie.
Mistrzowie Niemiec muszą więc znaleźć ich następców. Już wcześniej informowano, że Bayern próbuje sprowadzić Ousmane Dembele. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak się okazuje, nie jest to jedyne głośne nazwisko, o którego pozyskanie zabiegają monachijczycy. Kolejnym jest Sadio Mane, czyli jedna z gwiazd Liverpoolu.
"Die Roten" szukają też typowej "dziewiątki", która mogłaby zastąpić Lewandowskiego. Na liście życzeń są Sebastien Haller z Ajaksu Amsterdam oraz Sasa Kalajdzić z VfB Stuttgart.
Jak informuje Falk, Bayern skontaktował się już z agentami całej czwórki i rozpoczął rozmowy ws. możliwych transferów. Decyzje Lewandowskiego i Gnabry'ego wymusiły konkretne działania niemieckiego klubu.

Przeczytaj również