Trener Korony: Wciąż pamiętamy, co było przed sezonem. Byliśmy faworytem do spadku

Trener Korony: Wciąż pamiętamy, co było przed sezonem. Byliśmy faworytem do spadku
asinfo.
- Sami jesteśmy zaskoczeni, że tak dobrze to wychodziło w ostatnich miesiącach - wyznał Gino Lettieri w rozmowie z oficjalnym serwisem Korony Kielce.
Podopieczni włoskiego szkoleniowca w najbliższy poniedziałek zagrają na wyjeździe w Lubinie z miejscowym Zagłębiem. Obie drużyny dzielą w tabeli LOTTO Ekstraklasy zaledwie dwa punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wciąż pamiętamy, co było przed sezonem. Byliśmy faworytem do spadku, klubem z najniższymi aspiracjami. Jesteśmy zadowoleni z tych punktów, które do tej pory zdobyliśmy. Nikt nam tego nie zabierze - podkreślił opiekun Korony.
- Nie jesteśmy na końcu rozgrywek. Przed nami jeszcze kilka ważnych spotkań w tym roku. Te mecze, które teraz rozegramy, dopiero pokażą, gdzie naprawdę jesteśmy. Na co nas stać. Długa droga przed nami - kontynuował Lettieri.
- Statystyki nas nie interesują. Korona jest zespołem, który od początku rozgrywek miał przede wszystkim chronić się przed spadkiem. Nie możemy zwariować, bo mieliśmy dobre wyniki w ostatnich tygodniach. Realia są takie, że trzeba dalej mocno pracować, by osiągać korzystne rezultaty - podsumował opiekun zespołu z Kielc.
(za korona-kielce.pl)

Przeczytaj również