Trener Lechii: Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z liderem Ekstraklasy

Trener Lechii: Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z liderem Ekstraklasy
asinfo.
- Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z liderem Lotto Ekstraklasy. Jesteśmy w dobrym dla nas momencie, czujemy się pewni siebie i postaramy się o zwycięstwo z Górnikiem – mówi przed meczem w Zabrzu trener Lechii Gdańsk Adam Owen.
- Jesteśmy w dobrym dla nas okresie. W czterech spotkaniach zdobyliśmy dziewięć punktów, a mogliśmy nawet więcej. Na pewno czujemy się pewni siebie i czekamy niecierpliwie na spotkanie z liderem tabeli. Przygotowujemy się dokładnie do tego meczu, pracujemy nad ustabilizowaniem naszej formy i mam nadzieję, że nasz wysiłek przyniesie efekty – przyznaje trener Biało-Zielonych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Górnik Zabrze, czyli najbliższy rywal Lechii to rewelacja obecnego sezonu Lotto Ekstraklasy. Choć podopieczni Marcina Brosza są beniaminkiem, to od samego początku rozgrywek znajdują się w bardzo wysokiej formie.
- Pozycja Górnika to nie jest dla mnie niespodzianką. Wykreowali własny system i styl gry, który pasuje zawodnikom, którzy tam są. W drużynie jest wielu młodych zawodników, których wspierają ci starsi i bardziej doświadczeni i to przynosi im sukcesy. Widać, że wskoczyli na falę, która ich cały czas niesie – zaznaczył Adam Owen.
W wybornej formie strzeleckiej znajduje się napastnik Górnika Igor Angulo. Hiszpan z dorobkiem 18 goli przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych graczy polskiej ligi.
- Przyglądamy mu się uważnie, ale nie tylko jemu. Patrzymy także na tych piłkarzy, którzy są za jego plecami, czyli tych, broniących dostępu do bramki i tych, którzy dostarczają piłkę do Angulo. Będziemy mieli swój plan na to spotkanie i postaramy się wyeliminować atuty rywala – wyjaśnił szkoleniowiec Lechii.
Nie wiadomo, czy trener Biało-Zielonych będzie miał w Zabrzu do dyspozycji wszystkich zawodników ze swojej kadry. Z powodu nadmiaru żółtych kartek wykluczony jest występ Joao Nunesa, nie wiadomo co z Pawłem Stolarskim i Rafałem Wolskim.
- Paweł w ostatnim czasie był chory i w ogóle z nami nie trenował. Liczę, że w czwartek będzie już mógł uczestniczyć w zajęciach. Z kolei Rafał ma kłopot ze stopą. Urazu doznał jeszcze w meczu z Cracovią. Do meczu jest jeszcze trochę czasu i mam nadzieję, że sprawa występu obu zawodników przeciwko Górnikowi rozwiąże się pozytywnie – zakończył Adam Owen.

Przeczytaj również