Trener RC Lens zapytany o Przemysława Frankowskiego. "Polak był na pierwszym miejscu"

Reprezentanta Polski z przytupem wszedł do Ligue 1. W ośmiu dotychczasowych meczach zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty.

Frankowski zbiera za swoją postawę wiele pochwał. Zawodnika komplementuje też sam Frank Haise. Trener RC Lens wręcz rozpływa się nad bramką, którą Polak zdobył w meczu z Olympique Marsylia.

- Ta akcja pokazała jak dobrym jest piłkarzem. Kontrola piłki, przełożenie jej i uderzenie lewą nogą. Majstersztyk - oznajmił szkoleniowiec.

Lens sprowadziło Frankowskiego w letnim okienku transferowym. Wówczas za zawodnika Chicago Fire zapłaciło 2,3 mln euro. Frank Haise przyznał, czym 26-latek zwrócił jego uwagę.

- Myślę, że na poważnie to się zaczęło tak dwa miesiące przed ostateczną decyzją o zakupie. Oczywiście, mieliśmy listę potencjalnych wzmocnień na tę pozycję, ale na końcu zostały dwa nazwiska. Frankowski i drugi piłkarz. Polak był na pierwszym miejscu - dodał.

- Frankowski jest wszechstronny. Może zagrać na prawej stronie, na lewej, a pod koniec meczu z Monaco przesunąłem go nawet do środka. Daje nam dużo możliwości w ofensywie. Ma bardzo dobrą technikę, jest wytrzymały. Moim zdaniem to kompletny zawodnik. Poza tym, jest piłkarzem bardzo inteligentnym, który szybko łapie polecenia taktyczne - zakończył.