Trener Sandecji: Martwi mnie to, że tak łatwo tracimy bramki

Trener Sandecji: Martwi mnie to, że tak łatwo tracimy bramki
asinfo
Trener Sandecji Nowy Sącz Kazimierz Moskal z niedosytem przyjął remis w gościnnej Niecieczy z Koroną Kielce 3:3 (1:2) w piątkowym meczu 23. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Beniaminek z Małopolski po dziesiątym w sezonie podziale punktów przesunął się na trzynaste miejsce w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To był szalony mecz. Wynik mógł się przechylić zarówno w jedną, jak i drugą stronę. Zakończyło się jednak remisem - przyznał Moskal, cytowany przez oficjalny serwis Korony.
- Dwa razy goniliśmy wynik, dlatego, jak strzeliliśmy na 3:2, to wierzyłem, że takim wynikiem to spotkanie się skończy. Martwi mnie to, że tak łatwo tracimy bramki - podkreślił opiekun beniaminka.
- Ta rywalizacja była inna niż w Szczecinie, ale to wciąż za mało, żeby odnieść upragnione zwycięstwo. Mecz był ciekawy dla publiczności, ale ten punkt nas nie satysfakcjonuje - podsumował Moskal.
(za korona-kielce.pl)

Przeczytaj również