Trener Sandecji nie chce Adu. "Klub się w ten sposób ośmiesza"

Trener Sandecji nie chce Adu. "Klub się w ten sposób ośmiesza"
asinfo
Pojawienie się Freddy'ego Adu na testach w Sandecji wywołało spore zamieszanie. Przeciwnikiem sprowadzenia Amerykanina do Nowego Sącza jest trener Radosław Mroczkowski.
Sandecja poinformowała, że Adu do soboty będzie przechodził testy w zespole beniaminka Ekstraklasy. Problem w tym, że Mroczkowski nie chce, by piłkarz pojawiał się na treningu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To nie jest mój pomysł. Dowiedziałem się przed chwilą, że ktoś go odebrał z lotniska. Niech się więc ujawni człowiek, który chce mieć Adu w drużynie. Ja tego nie akceptuję, ze mną to nie było konsultowane. Nie będę go testował, jak ktoś inny chce, to może to zrobić - mówi Mroczkowski.
- Moim zdaniem klub się w ten sposób ośmiesza, zamiast budować w sensowny sposób drużynę, szukamy starych odkurzaczy - dodaje trener Sandecji.
Adu ma 28 lat, ale od dawna znajduje się na równi pochyłej. W ostatnich latach grał m.in. w Serbii i Finlandii. Ostatnio był związany z klubem Tampa Bay Rowdies. Pożegnano się z nim po trzynastu spotkaniach.

Przeczytaj również