Trener Wisły Płock: Niestety taka jest piłka. Jak nie idzie, to nie idzie

Trener Wisły Płock: Niestety taka jest piłka. Jak nie idzie, to nie idzie
Dziurek/Shutterstock
Wisła Płock przegrała na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:1 tracąc gola w doliczonym czasie gry. Kibu Vicuna, trener "Nafciarzy", nie krył rozczarowania, bo uważał, że to było bardzo wyrównane spotkanie.
- Piłka była dla nas brutalna, straciliśmy bramkę praktycznie po czasie - powiedział Vicuna, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Był to wyrównany mecz. Rywale chyba byli lepsi w pierwszej połowie, a my trochę w drugiej. Oglądałem statystyki i też były wyrównane, mieliśmy większy procent posiadania piłki, oni więcej strzałów celnych - dodał.
- Niestety taka jest piłka, jak nie idzie, to nie idzie. Mieliśmy problem, nasz ważny piłkarz Merbeaszwili, w pierwszej połowie złapał kontuzję, w drugiej części chcieliśmy zmienić Ricardinho, ale Zawada nie mógł grać i Kuświk wszedł za niego. Gratulacje dla Jagiellonii, my gramy dalej o lepsze wyniki. Jestem dumny z drużyny, bo to był dobry mecz przeciwko drużynie z trzeciego miejsca w tabeli - zakończył.
Wisła Płock zajmuje 15. miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co będący tuż przed nią Górnik Zabrze. W następnej kolejce "Nafciarze" zmierzą się z Miedzią Legnica.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak16 Feb 2019 · 20:49
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również