Trener Wisły: Tanio skóry nie sprzedamy

Trener Wisły: Tanio skóry nie sprzedamy
ASInfo
Już w piątkowy wieczór Wisła zmierzy się u siebie z Pogonią Szczecin w ostatnim meczu rundy jesiennej. Dla przetrzebionych kontuzjami krakowian ten pojedynek nie będzie łatwy.


Dalsza część tekstu pod wideo


- W sporcie wszystko może się wydarzyć. Będziemy starali się jakoś naprawić to, co miało miejsce w ostatnich tygodniach, aby zadowolić kibiców i wszystkich, którzy czują się związani z Wisłą. Tanio skóry nie sprzedamy
- zadeklarował szkoleniowiec Białej Gwiazdy Marcin Broniszewski.



Ostatnie niepowodzenia nie poprawiają nastrojów Wiślaków, którzy pragną jednak zrobić wszystko, aby zainkasować komplet punktów w ostatniej kolejce w 2015 roku.
- Widać, że ta sytuacja mocno wpływa na morale zespołu, nie ma co ukrywać. Są symptomy pokazujące, że piłkarze próbują się w sobie zebrać. Sztab szkoleniowy motywuje swoich zawodników, bo wszyscy czujemy się odpowiedzialni za to, jak ta drużyna wygląda i za historię, która nas z tego rozlicza. Chcemy gromadzić punkty
- dodał Broniszewski cytowany przez oficjalną witrynę drużyny.



Duma Pomorza zanotowała trzy zwycięstwa z rzędu, dzięki którym traci zaledwie dwa punkty do trzeciego miejsca.
- Są bardzo skuteczni, a w tej dyscyplinie jest to wypadkowa działań na boisku. Na pewno Pogoń jest zespołem doświadczonym i ma zawodników prezentujących wysokie możliwości




- Tylko trzy punkty pozwolą nam na to, abyśmy 11 stycznia 2016 roku byli w lepszym stanie psychicznym. Jeśli tego nie zrobimy, to ten okres przeciągnie się do przygotowań i meczów na wiosnę. Komplet oczek da nam komfort, więc trzeba zrobić absolutnie wszystko, aby punkty zostały u nas
– zaznaczył.



Następca Kazimierza Moskala będzie musiał posłać w piątek do boju młodych zawodników, którzy dopiero nabierają piłkarskiej ogłady.
- Wielokrotnie mówiliśmy, że ci chłopcy posiadają umiejętności. Jeśli tak by nie było, to nie znaleźliby się w kadrze pierwszego zespołu. Brakuje im ogrania i doświadczenia na boiskach Ekstraklasy, ale dzisiejsza młodzież jest niepokorna i pełna fantazje, więc miejmy nadzieję, że będą w stanie to pokazać
- podsumował.

Przeczytaj również