Trzej giganci wykluczeni z LM? Szef UEFA zapowiada kary. "Myślą, że Ziemia jest płaska, a Superliga istnieje"

W piątek UEFA oficjalnie potwierdziła, że trwające rozgrywki Champions League odbędą się zgodnie z planem. W półfinale zagrają więc drużyny, które zdecydowały się na odejście do Superligi. Być może inaczej będzie w kolejnych rozgrywkach.

Ukaranie buntowników zapowiada Alexander Ceferin. UEFA już wkrótce ma podjąć zdecydowane kroki. Spokojnie mogą spać Anglicy, którzy jako pierwsi wycofali się z projektu.

- Każdy musi ponieść konsekwencje tego, co zrobił. Nie możemy udawać, że nic się nie wydarzyło. Nie można zrobić czegoś takiego, a potem powiedzieć: "Zostałem ukarany, bo wszyscy mnie nienawidzą". Nie mają problemów z powodu nikogo innego, tylko przez samych siebie. Zobaczymy za kilka dni, co będziemy musieli zrobić - powiedział Ceferin w rozmowie z "Daily Mail".

- Dla mnie jest różnica między klubami z Anglii i pozostałymi sześcioma zespołami. Wycofali się jako pierwsi. Przyznali, że popełnili błąd. Dla mnie są trzy grupy z tej dwunastki. Angielska szóstka, która wyszła z Superligi jako pierwsza, potem kolejne trzy drużyny - Milan, Inter i Atletico, a na końcu Juventus, Real i Barcelona - wylicza.

- To ci, którzy myślą, że Ziemia jest płaska, a Superliga nadal istnieje. Jest między nimi duża różnica. Ukarani będą wszyscy. Ale w jaki sposób? Zobaczymy. Na razie jest za wcześnie, abym o tym mówił - dodał.

Według dziennikarzy "Daily Mail" kara ma być bardzo surowa. Trójce rebeliantów grozi wykluczenie z kolejnej edycji Ligi Mistrzów. To byłoby dla Realu, FC Barcelony oraz Juventusu wizerunkową oraz finansową katastrofą.