Tuchel: Dzięki meczowi z Liverpoolem poznamy swoją prawdziwą twarz

Zespół znad Sekwany, stawiany w roli jednego z faworytów", zagra we wtorek wieczorem przy Anfield z Liverpoolem.

- Myślę, że nie ma sensu mówić, kto jest faworytem rozgrywek, który kończą się za rok. Teraz myślę tylko o najbliższym meczu i chcę, aby moi gracze skupili się właśnie na tym - wyznał Tuchel w rozmowie z "L'Equipe".

- Żeby zostać uznanym za faworyta, musisz przeżyć doświadczenie, jak w klubie takim jak Liverpool, który pięć razy wygrał Klubowy Puchar Europy. Aby zyskać pewność siebie, musisz odnieść zwycięstwo w bardzo ważnym meczu. Moim zdaniem, aby zajść daleko w sporcie, trzeba przeżyć silne doświadczenie - podkreślił opiekun mistrzów Francji.

- Mecz taki jak ten nigdy się nie zdarza zbyt wcześnie. Stanowi wyzwanie dla nas, możliwość zobaczenia najlepszego oblicza naszej siły, zwłaszcza gdy jesteśmy pod presją. Dopiero wtedy widzimy najlepszą twarz drużyny - zaznaczył Niemiec, który docenia potencjał futbolu we Francji.

- Błędem jest sądzić, że Ligue 1 jest dla nas bardzo łatwa. Gramy przeciwko drużynom, które bronią się bardzo dobrze i bardzo fizycznie. Moi piłkarze po prostu pokazują, że są głodni zwycięstw - podsumował szkoleniowiec PSG.