Tyson Fury znów drwi z Deontaya Wildera. "Zanim wszedłem do ringu, przekupiłem jego cały zespół"

Tyson Fury znów drwi z Deontaya Wildera. "Zanim wszedłem do ringu, przekupiłem jego cały zespół"
VASYL LEIBIUK / shutterstock.com
Już w ten weekend dojdzie do trzeciego starcia Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem w walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Brytyjczyk przed pojedynkiem drwi z rywala, który zarzuca mu oszustwo.
Wilder oskarża Fury'ego o nieuczciwe zachowanie podczas drugiego starcia między tymi zawodnikami. Amerykanin twierdzi, że rywal wypchał rękawice twardymi przedmiotami, co ułatwiło mu zwycięstwo.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brytyjczyk nie pozostał dłuższy przeciwnikowi podczas konferencji prasowej. Obaj nie szczędzili sobie ostrych słów, podgrzewając atmosferę przed pojedynkiem.
Fury w rozmowie z "The MMA Hour" raz jeszcze zadrwił z oskarżeń rywala. Jest bardzo pewny tego, że w trzeciej walce znów dowiedzie swojej wyższości nad Amerykaninem.
- Wynik walki jest już przesądzony, bo znowu mam ze sobą świetne rękawice. Znowu będę oszustem, na 100 procent! Już naładowałem moje rękawice dynamitem oraz metalem, by skopać jego dupsko - wypalił.
- Prawda jest taka, że zanim wszedłem do ringu, przekupiłem cały jego zespół. W szatni jego człowiek, Jay Diaz, widział, jak zakładam rękawice wypchane metalem. Powiedziałem mu, by przymknął na to oko. No i przymknął - drwił.
- Nie oszukujmy się: walczyliśmy ze sobą dwa razy. To było 19 rund, a Deontay wygrał tylko dwie. Dlatego w ogóle nie martwię się teraz o swoje zwycięstwo. Wilder próbuje sprzedać tę walkę, mówiąc, że oszukuję. No i dobrze, bo w każdym innym wypadku nikt nie chciałby go oglądać - skwitował.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Oct 2021 · 11:17
Źródło: The MMA Hour/Sport.pl

Przeczytaj również