U-20: Pijani Polacy zniszczyli auto, zostali usunięci z kadry

Do nieprzyjemnych zdarzeń doszło po meczu z reprezentacją Italii. Polacy po remisie z rywalami w spotkaniu w ramach towarzyskiego Turnieju Czterech Narodów postanowili się zrelaksować i spędzić wspólnie czas, popijając alkohol. Impreza nie zakończyła się jednak pomyślnie, ponieważ dwóch 19-latków, którzy prawdopodobnie przesadzili z alkoholem, wskoczyła na stojący w pobliżu samochód i poważnie go uszkodziła - poinformował lokalny portal portogruaro.net.

Sprawcy zostali przyłapani na miejscu, ponieważ incydent zauważyli właściciele auta. Szybko wezwano policję. - Od rana nie robię nic innego, tylko wyjaśniam tę sprawę. Jest mi ogromnie wstyd, że do takiego incydentu w ogóle doszło. Zacznijmy od tego, że piłkarze mieli zakaz opuszczania hotelu, ale nie mogę ich wszystkich pilnować. My, trenerzy, też musimy spać, nie wynajmiemy przecież ochroniarza, żeby stał na warcie i pilnował drzwi - mówił w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Miłosz Stępiński, trener reprezentacji U-20.

Reakcja PZPN na nieprzyjemne wydarzenia z udziałem dwóch piłkarzy młodzieżowej kadry była natychmiastowa. Obaj zostali usunięci z zespołu. W oficjalnym komunikacie polskiego związku przeczytamy: "Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że w związku z niesportowym zachowaniem dwóch zawodników na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 20 we Włoszech, zdecydował o natychmiastowym, dyscyplinarnym usunięciu tych piłkarzy z kadry i postanowił, że nie będą oni powoływani do drużyny narodowej do 30 czerwca 2016 roku. Jednocześnie informujemy, że w dalszym ciągu będzie prowadzone w tej sprawie postępowanie".