Urban: W derbach nie ma zmiłuj się. Niezależnie od sytuacji trzeba grać o zwycięstwo

Dwukrotni mistrzowie Polski w najbliższą niedzielę zmierzą się w derbach regionu przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin.

- Nasza sytuacja jest jeszcze daleko od najtrudniejszej. Moi zawodnicy wiedzą, że stawiam na tych, którzy są w najlepszej formie. Oczywiście jest pewna hierarchia, zarówno w szatni, jak i na boisku, ale nie patrzę na nazwiska - zapewnia Urban.

- Nie lubię narzekać i wyolbrzymiać problemu, że nie mamy zbyt wielu zawodników w kadrze. Dla chłopaków, którzy po raz pierwszy będą w osiemnastce meczowej pierwszego zespołu, to duże przeżycie. Zawsze zaczyna się od ławki rezerwowych i obserwacji meczu z tej perspektywy, jest wspólna odprawa i analiza - podkreślił opiekun Śląska.

- Sami narobiliśmy sobie bigosu, przegrywając z Arką. Tak to wygląda. Niektórzy przebąkują, że remis byłby dobry. Nie. Będziemy walczyć o zwycięstwo. Gramy u siebie i nie ma innej opcji. Przed nami pięć spotkań i niesamowicie ważne punkty do zdobycia - podsumował wątek Urban.

- Robimy wszystko, by nasza gra wyglądała coraz lepiej. Nikt nie mówił, że walczymy o mistrzostwo Polski. Celem jest pierwsza ósemka. Na dziś mamy dwa punkty straty do grupy mistrzowskiej - podsumował opiekun dwukrotnych mistrzów Polski.

(za slaskwroclaw.pl)