Van Gaal: Chcę wycałować Depaya

Van Gaal: Chcę wycałować Depaya
AGIF / Shutterstock.com
Menedżer Manchesteru United Louis van Gaal jest zadowolony z gry Memphisa Depaya i cieszy się z dwubramkowej zaliczki przed rewanżem z Club Brugge. W pierwszym meczu "Czerwone Diabły" wygrały 3:1.


Dalsza część tekstu pod wideo
Depay był bohaterem wtorkowego meczu - strzelił dwa gole i zaliczył asystę przy goli Marouane Fellainiego.


- Chcę go wycałować. Jeśli ktoś strzela dwa gole i ma asystę, to naturalne, że jest bohaterem meczu. Depay tego potrzebował. Cieszę się jednak, że jest niezadowolony z niewykorzystanych sytuacji, dzięki takiemu podejściu może być jeszcze lepszy - mówił po meczu menedżer "Czerwonych Diabłów".


Van Gaal cieszy się z dwubramkowej zaliczki przed rewanżem.


- Club Brugge to bardzo trudny przeciwnik. W gazetach przeczytałem, że to będzie dla nas spacerek, ale to nieprawda. Taki zespół nie strzeliłby trzech goli Panathinaikosowi w poprzedniej rundzie. Dlatego bardzo cieszę się z ostatniego gola. Dzięki niemu jesteśmy bardziej pewni siebie. Zasłużyliśmy na jeszcze więcej, bo stworzyliśmy dużo okazji bramkowych. Musimy być bardziej skuteczni - powiedział van Gaal.


Holenderski szkoleniowiec w przerwie zmienił Michaela Carricka na Bastiana Schweinsteigera. Angielski pomocnik zaczął mecz źle, strzelił gola samobójczego, ale van Gaal mówi, że nie miało to żadnego wpływu na jego decyzję.


- To była taktyczna zmiana. Muszę ogrywać Schweinsteigera - to powód tej zmiany - kończy van Gaal.

Przeczytaj również