Waldemar Fornalik wierzy w zwycięstwo Piasta Gliwice nad Legią Warszawa. "Drużyna wróciła na właściwe tory"

Waldemar Fornalik wierzy w zwycięstwo nad Legią Warszawa. "Drużyna wróciła na właściwe tory"
Dziurek / shutterstock.com
Piast Gliwice jeszcze niedawno zajmował ostatnie miejsce w PKO Ekstraklasie, ale ostatnio wygrał dwa spotkania z rzędu. Waldemar Fornalik ma nadzieję, że jego podopieczni pójdą za ciosem w starciu z Legią Warszawa.
Aż do połowy listopada musieli czekać kibice Piasta Gliwice na pierwszą wygraną w PKO Ekstraklasie. W niedzielę zespół ze Śląska zagra w Warszawie z Legią. Waldemar Fornalik wierzy, że jego zespół powalczy o punkty na terenie lidera.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na pewno zwycięstwa budują, szczególnie, iż zostały osiągnięte w dobrym stylu z wymagającymi przeciwnikami. To potwierdza, że drużyna wróciła na właściwe tory. Wcześniej były mecze, w których również graliśmy dobrze, ale nie wygrywaliśmy. Jestem jednak przekonany, że ten etap jest już za nami. Natomiast każdy następny mecz jest inny. Teraz jedziemy na boisko mistrza Polski i głównego kandydata do tytułu, ale po tych dwóch dobrych w naszym wykonaniu spotkaniach, będziemy chcieli podtrzymać swoją dyspozycję - powiedział Fornalik.
- Legia u siebie będzie grała z drużyną, z którą nie najlepiej się jej się ostatnio powodziło. To już jest jednak za nami oraz za Legią. Teraz będą kolejne, nowe i inne spotkania. W zespole rywali zmienił się trener, a także taktyka zespołu, dlatego trzeba być przygotowanym na ten konkretny mecz, nie patrząc na to, co się kiedyś wydarzyło - stwierdził.
- Nie chciałbym publicznie robić analizy i wskazywać, co w poprzedniej Legii było złego, a co teraz jest złego lub dobrego. Na pewno zmienił się sposób gry i właśnie pod tym kątem będziemy przygotowywali się do tego spotkania - dodał.
- Zawsze reagujemy na to, w jakiej dyspozycji są piłkarze, oraz na to, co wydarzyło się w ostatnim meczu. Patrzymy na to przede wszystkim czy zawodnik jest zdrowy i gotowy do gry. Nie zapominajmy, że w dalszym ciągu jesteśmy w tym okresie "pocovidowym", gdzie zdolności motoryczne zawodników są na różnym poziomie, więc to również brać pod uwagę - przyznał.
- Mikkel Kirkeskov jest wykluczony z gry. Znajduje się na etapie diagnostyki oraz rehabilitacji, natomiast decyzja w sprawie Michała Żyry zapadnie niebawem. Podobna sytuacja dotyczy Tomasa Huka, zobaczymy czy będzie gotowy do gry. Ostateczne odpowiedzi poznamy dopiero w sobotę przed wyjazdem do Warszawy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Nov 2020 · 14:54
Źródło: Piast-gliwice.eu

Przeczytaj również