Walia na Euro bez Garetha Bale'a? Jeśli nie zacznie grać w Realu Madryt, może nie pojechać na turniej

Bale w minionym sezonie rozegrał w koszulce Realu Madryt zaledwie 20 spotkań. Zinedine Zidane rzadko korzystał z jego usług, chcąc niejako zachęcić Walijczyka do zmiany barw klubowych.

Były zawodnik Tottenhamu nie zamierza jednak ruszać się z Santiago Bernabeu. Zarabia ogromne pieniądze, a brak gry nie jest w stanie zepsuć mu humoru.

Bale z wielką ulgą jeździ na zgrupowania swojej reprezentacji, gdzie jest ważnym ogniwem w układance Ryana Giggsa. Legenda Manchesteru United zaznacza, że w tym momencie nie ma z Balem problemu, ale jeśli dalej będzie on jedynie rezerwowym, mocniej zagłębi się w ten temat.

- Kiedy brak gry Bale’a stanie się problemem w kontekście powołań na EURO? To coś, z czym mierzę się każdego dnia. Nigdy nie będę mieć idealnej kadry czy perfekcyjnej jedenastki. Zawsze będą jakieś problemy, jak brak wystarczającej liczby minut lub kontuzja w ostatniej chwili. To coś normalnego i muszę się do tego dostosowywać. W przypadku Garetha, zdążyłem się już do tego przyzwyczaić. Jeśli jednak to stanie się problemem za sześć miesięcy, będziemy musieli się temu przyjrzeć - stwierdził Giggs.

Umowa Bale’a z Realem obowiązuje do czerwca 2022 roku. Nic nie wskazuje na to, by Walijczyk miał nagle zacząć odgrywać na Santiago Bernabeu istotną rolę. Być może więc w końcu ugnie się, godząc się na transfer.

W niedawno zakończonym sezonie Bale zdobył trzy gole w 20 meczach Realu. Lepiej było w kadrze. Zawodnik “Królewskich” przyczynił się do awansu Walii na przełożone o rok Euro 2020. Jego reprezentacja w grupie zmierzy się z Włochami, Turcją i Szwajcarią.