Warta Poznań nie utrzymała prowadzenia z GKS-em Tychy. Awans do Ekstraklasy znacznie się oddalił

Warta Poznań nie utrzymała prowadzenia z GKS-em Tychy. Awans do Ekstraklasy znacznie się oddalił
Piotr Przyborowski, wikipedia
Warta Poznań zremisowała u siebie z GKS-em Tychy 2:2 (2:0) w meczu 32. kolejki Fortuna 1. Ligi. Dla gospodarzy to szósty podział punktów w sezonie, a dla gości jedenasty.
Pierwsza połowa należała do Warty. W 6. minucie Bartosz Kieliba trafił do siatki głową po centrze z rzutu rożnego. Drugiego gola dla gospodarzy strzelił siedem minut później Mateusz Kupczak, który wykorzystał rzut karny.
Dalsza część tekstu pod wideo
W drugiej połowie poznaniacy skupili się na pilnowaniu wyniki, co jak się okazało, kosztowało ich stratę dwóch punktów, a mogło nawet porażkę.
W 75. minucie bramkę kontaktową zdobył Jan Biegański po uderzeniu z dystansu. Dziesięć minut później Łukasz Grzeszczyk zmarnował doskonałą okazję, by wyrównać. Napastnik nie wykorzystał rzutu karnego, który obronił Adrian Lis.
Ostatecznie tyszanie doprowadzili do remisu w doliczonym czasie gry. Łukasz Sołowiej trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
W tabeli Fortuna 1. Ligi Warta jest trzecia z dorobkiem 57 punktów. GKS Tychy natomiast zajmuje siódmą pozycję, ma na koncie 44 punkty.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik14 Jul 2020 · 20:28
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również