Warta Poznań z czwartym zimowym transferem. Zawodnik Lechii Gdańsk dołączył do "Zielonych"

Mateusz Sopoćko nie znalazł się w planach Piotra Stokowca na rundę wiosenną. 21-latek został przesunięty do rezerw i miał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.

Jego usługami zainteresowała się Warta Poznań. Przez ostatnie dni piłkarz trenował z zespołem. Pokazał się z dobrej strony, więc zdecydowano się na jego sprowadzenie.

W środowy poranek beniaminek PKO Ekstraklasy poinformował, że zawodnik podpisał kontrakt ważny do czerwca 2022 roku. W umowie znalazła się także klauzula, która pozwala na jej przedłużenie o dwa kolejne lata.

- Życie piłkarza bywa przewrotne. Niecały rok temu grałem przeciwko Warcie Poznań w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Tamten sezon był szczęśliwy dla obu zespołów, bo osiągnęły sukces i awansowały do Ekstraklasy. Cieszę się, że tu jestem i mam nadzieję, że jak najdłużej będę mógł grać w elicie, w barwach Warty Poznań - powiedział Sopoćko.

- Trenowałem z zespołem przez 3 dni, poznałem chłopaków, poznałem szatnię i mogę powiedzieć, że Warta ma bardzo fajny zespół, fajnie poukładany. Cieszę się, że dołączam do niego. Moje testy zakończyły się pomyślnie, teraz podpisałem kontrakt z Wartą Poznań, z czego jestem bardzo zadowolony i dumny - dodał.

- Wiadomo, że cel na najbliższe miesiące jest jasny: to oczywiście utrzymanie się w Ekstraklasie. Chcę mieć w tym swój udział. Będę walczył o to, żeby dostawać jak najwięcej szans do pokazania się na boisku i wykorzystać je w stu procentach. Debiutowałem w Ekstraklasie, gdy jeszcze nie było przepisu o obowiązku gry młodzieżowca. Teraz jeszcze przez pół roku będę młodzieżowcem i wiem, że muszę najlepiej jak się da wykorzystać ten przywilej: dawać z siebie wszystko i pokazywać się z jak najlepszej strony - zakończył.